MASECZKA NAWILŻAJĄCA NUXA - CZY WARTO?

Przed podjęciem decyzji o kupnie tej maseczki chciałam przeczytać o niej jak najwięcej recenzji,niestety nie znalazłam ich zbyt dużo, a ponieważ to nie tani produkt, myślę, że warto podzielić się tym czy warto kupować nawilżająca maseczkę NUXE? 

Nigdy wcześniej nie miałam produktów tej firmy i nie zwracałam na nie zbytniej uwagi, jednak ostatnio szukałam czegoś mocno nawilżającego i kojącego i tak trafiłam na ten kosmetyk. Regularna cena maski jest dość wysoka- za 50 ml musimy zapłacić ok.80 zł. Dla mnie było to jednak trochę za dużo,dlatego wyczekiwałam jakieś promocji i doczekałam się (40% na dermokosmetyki w Superpharm - promocja pojawia się parę razy do roku i polecam skorzystać). Tak więc cena nie była mi już tak straszna, nie pozostało nic jak spróbować.

Maskę otrzymujemy w bardzo ładnym, schludnym kartoniku, w środku jest niewielka tubka z produktem. Mnie osobiście odpowiada ten rodzaj opakowania, jest bardzo wygodny. 

Maska jest kremowa, ale absolutnie nie tłusta czy ciężka. Bardzo ładnie się wchłania i jest praktycznie niewidoczna na twarzy, co według mnie jest dużym plusem - możemy w niej chodzić bez straszenia innych, poza tym zdarzało mi się ją aplikować na noc, nie brudziła pościeli i nie ścierała się z twarzy. Ważną cechą maski jest jest intensywny zapach,który ciężko mi scharakteryzować. Jest on mocno wyczuwalny w momencie noszenia kosmetyku na twarzy, dla mnie akurat jest to małym minusem, zdecydowanie wolę produkty bezzapachowe i do takich jestem przyzwyczajona.

Jeśli chodzi o sposób użycia to na opakowaniu informują o tym, że maskę mamy nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy i trzymać 10 minut. Mi zdarzało się trzymać ją zarówno wskazane 10 minut,jak i dłużej. Czasami stosowałam ją na całą noc. Zawsze jednak dawała bardzo podobne efekty. Maskę bardzo łatwo zmywa się wodą, nie ma z tym żadnego problemu, nie zostawia też lepkiej warstwy na skórze. 

Najważniejsze jednak jest jej działanie - świetnie nawilża i koi skórę, czyli robi to, czego od niej oczekiwałam. Tak na prawdę efekt widoczny jest już po jednym użyciu. Skórą jest mięciutka, odżywiona. Nie zauważyłam, żeby wpłynęła na zmianę kolorytu skóry, ale nie jest to jej zadaniem. 

Maska jest bardzo delikatna, nie uczuliła mnie, używałam jej również na okolice oczu i również nie zauważyłam niczego niepokojącego. 

Jednym słowem - WARTO kupić ten produkt (choć myślę, że lepiej poczekać na jakieś promocje). Maska jest dobrym nawilżaczem, ukoi naszą skórę i wydaje mi się, że warto mieć taki kosmetyk na swojej półce.

Miałyście jakieś produkty z firmy NUXE? Powiem szczerze, maska zachęciła mnie do spróbowania czegoś więcej, może mogłybyście mi polecić coś konkretnego ? :)

Być może któraś z Was ma ochotę na odkupienie palety ośmiu ślicznych cienii Clinique? >KLIK< Jeśli tak to dajcie znać w komentarzu :)